Był sobie VF-25F Messiah, a teraz pora na inny model z Macrossa w tej samej skali z tym tylko, że jest to YF-19. Bardzo dobry model, dużo części, nietuzinkowy kształt. Model warty polecenia. Wykonanie w pudełkowych barwach.
Zapraszam do galerii.
Był sobie VF-25F Messiah, a teraz pora na inny model z Macrossa w tej samej skali z tym tylko, że jest to YF-19. Bardzo dobry model, dużo części, nietuzinkowy kształt. Model warty polecenia. Wykonanie w pudełkowych barwach.
Zapraszam do galerii.
Dodaj komentarz