No i wreszcie dotarł. Pierwszy z trzech modeli z filmy Wędrująca Ziemia. Chińskiego filmu Sci-Fi zrealizowanego z wielkim rozmachem, ale z fabułą równie prostą co filmy Michaela Baya. Można powiedzieć, że to taki odpowiednik Armageddonu i 2012. Niemniej jednak muszę przyznać, że design pojazdów i innych elementów zasługuje na pochwałę. Świetnie to wszystko wygląda i bardzo się ucieszyłem jak się dowiedziałem, że będzie można te modele nabyć.
Wstęp i pudełko
CN373 Cargo Truck jest jednym z trzech (oficjalnie miało być sześć) modeli jakie trafiły na rynek. Zostały one wypuszczone przez firmę Meng, która raczej specjalizuje się w produkcji modeli wojennych. Można więc powiedzieć, że niejako trafiła w temat. Przejdźmy jednak do samego modelu. Na początek coś o makulaturze. Model dostajemy w bardzo ładnym, może nie jakimś wielkim, ale jednak ładnym matowym pudełku. Na jednej bocznej ściance mamy przedstawiony model w kilku rzutach, które mają stanowić wzór w malowaniu, a na drugiej niezbędne kolory jakie będą nam potrzebne gdybyśmy chcieli pomalować model po swojemu. W pudełku z rzeczy papierowych znajdziemy również instrukcję składania. Muszę sprawdzić jeszcze części z kolami, ale większość rzeczy ładnie wchodzi na wcisk bez użycia kleju. Wracając do instrukcji, to jest ona całkiem przejrzyście zaprojektowana. Całość wykonana jest w kolorze, ze szczegółowymi rysunkami i teoretycznie nie można się pomylić przy budowaniu modelu. Teoretycznie, ponieważ na 100% przekonam się o tym dopiero jak będę ten model budował.
Plastiki
Przejdźmy teraz do samych części plastikowych. Zestaw ciężarówkowy składa się z 60 części plastikowych. Całość jest bardzo starannie odlana i nie widać niedociągnięć. Jedynym mankamentem mogą być dwa lub trzy detale jakimi są kratki wentylujące, które są wypukłe. Ale są one tak małe, że po pomalowaniu modelu na kolor bazowy nie powinny rzucać się w oczy. W zestawie znajduje się dwanaście par kół, które łączy się na gumowe konektory. Jest to właściwie jedyny element, który nie jest odlany z plastiku. W pudełku znajdziemy również kabinę oraz wszystkie niezbędne elementy potrzebne do wykonania zestawu. Fani przeszklonych ciężarówek raczej nie będą zachwyceni. W modelu otrzymujemy szyby, ale są to wersje przyciemnione, tym samym nie znajdziemy tutaj wnętrza z wyposażeniem. Może to i dobrze ponieważ w skali 1:200 ciężko byłoby odwzorować wszystkie detale.
Model posiada jeszcze jedną część odlaną z żółtego plastiku. Jest to kipa do przewożenia żelaza, którą montuje się oczywiście w tyle całego ciągnika.
Kalkomanie
Z rzeczy, które na pewno ucieszą to są kalkomanie. Ucieszą ponieważ równie dobrze, na tak prosty model mogliśmy otrzymać naklejki. Tym samym będziemy mogli użyć płynów zmiękczających do ich lepszego osadzenia, a przez to nie będzie konieczności maskowania poszczególnych elementów w celu ich pomalowania. Oczywiście mam nadzieję, że kalki będą z tymi płynami reagowały prawidłowo.
Wniosek
Model jest dość prosty. Na pierwszy rzut oka bardziej kojarzy się z zabawką niż z profesjonalnym modelem, ale myślę, że to tylko pierwsze wrażenie. Możliwe, że to wina skali. Znacznie lepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby model był wykonany w skali jakiejś bardziej popularnej, np 1:144 chociaż pewnie niektórzy woleliby 1:35. Możliwe też, że Meng chciał wypuścić model dla mniej wymagających i doświadczonych modelarzy. Niemniej jednak będzie to fajna zabawa zbudować go i wykończyć na jego filmowy wzór.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku
Dodaj komentarz