Dzisiaj troszkę z innej beczki. Jakiś czas temu zostałem uraczony bardzo cennymi informacjami oraz zdjęciami dotyczącymi, nie tyle modelu, co konstrukcji wykonanej przez firmę CODE 3. Mam tu na myśli niesamowicie dokładny przykład Tie Fightera, którym latał Darth Vader w IV Epizodzie Gwiezdnych Wojen.
Produkt ten z powodzeniem może służyć za wzorzec dla wszystkich modelarzy ponieważ jest w blisko 100% wierną kopią swojego odpowiednika, który występował w filmie. Tie Fighter ten został wyprodukowany w dwóch wersjach. Jedna jest wersją niejako z fabryki, natomiast druga, to wersja (sygnowana) po przygodzie w tunelu pierwszej Gwiazdy śmierci, gdzie Darth Vader stracił kawałek płatu słonecznego od zderzenia z ochraniającym go Tie Fighterem.
W modelach otwiera się właz kokpitu oraz pokrywa silnika. Pokrywy nie są wyposażone w zawiasy. Są przymocowane za pomocą magnesów. Do ich zdejmowania służy specjalny magnes dołączany do modelu.
Obydwa modele posiadają również certyfikaty autentyczności.
Do modeli można dokupić akrylowy klosz, którym można je szczelnie przykryć. Podstawa ma wymiary 40cm x 36cm. Wysokość z akrylem 26cm.
Większość konstrukcji wykonana jest z metalu z niewielką ilością części plastikowych.
Modele mają wymiary: szerokość: 26,5cm, długość: 24,5cm. Model waży jakieś 2,5 kg. Całość z podstawą i akrylowym kloszem 7,2 kg. (w tym klosz około 1,5kg.). Wersja sygnowana waży w całości 9,1 kg., chociaż sam model jest o 0,1 kg lżejszy od wersji podstawowej (tyle waży utrącony kawałek). Dzieje się tak ponieważ fragment Gwiazdy Śmierci, który służy za podstawę jest zrobiony z czegoś w rodzaju cold porcelan (bardzo ciężki materiał). Do tego jeszcze metalowa tabliczka z autografem James Earl Jones’a. Wersja podstawowa została wyprodukowana w ilości 5000szt, natomiast sygnowana 500szt. Co do ceny modeli to trudno powiedzieć gdyż dawno już nie są produkowane. Niesygnowany model można kupić w miarę tanio, tylko przesyłka wychodzi drogo ponieważ model jest zapakowany mega solidnie (najpierw w styropian, potem dwa pudła kartonowe, a te oddzielone styropianowymi narożnikami zapakowane w solidny trzeci karton). To wszystko dużo waży i jest miejscochłonne. Nie mówiąc o akrylu, który pakuje się osobno w pudło zbliżone wymiarami do tego z modelu.
Ceny. Jak poinformował mnie mój Informator, wersja standardowa kosztowała do ok. 900pln, natomiast wersja sygnowana blisko 1400pln.
Wielkie dzięki za podesłane informacje. Oczywiście z niecierpliwością czekamy na następne opisy i zdjęcia tych wspaniałych modeli.
