Dzisiaj chciałbym przedstawić nowy produkt ukraińskiej firmy AMP. Producent ten ma już na swoim koncie kilka modeli, w tym min. B-2 Spirit. Tym razem zdecydował się wypuścić na rynek maszynę w 100% skierowaną do wszystkich fanów SciFi, What if oraz wszelkiego rodzaju fantastyki. Bohaterem dzisiejszej recenzji będzie więc Ekranoplan Victory 357 Hawk w skali 1:72. Pojazd, na pierwszy rzut oka przypominający wieloryba. Przedstawiony design ma bez wątpienia kojarzyć się z rosyjską myśl techniczną. Toporność chyba jest jednym z pierwszych słów jakie cisną się na widok tego tej konstrukcji. A właśnie tym charakteryzowały się konstrukcje naszych wschodnich sąsiadów.
OK, zacznijmy więc od pudełka. Przedstawia ona grafikę z pojazdem, której autorem jest Andrej Troha. Na profilu ArtStation Andreja można znaleźć jeszcze kilka innych konstrukcji w podobnym stylu. Nie wiem czy model powstał pod wpływem grafiki, czy odwrotnie.
- DSC1105
- DSC1106
Po otwarciu pudełka zobaczymy szereg części zapakowanych w plastikowy woreczek, instrukcję i kilka innych dodatków.
- DSC1107
Rzućmy więc okiem na początek jak wyglądają same plastiki.
Model nie jest przesadnie skomplikowany. Jakość samych części również nie jest przesadzona. Poszycie kadłuba posiada ledwie kilka wystających elementów.
- DSC1125
- DSC1124
- DSC1123
Wnętrze kadłuba to prosta kratownica nie przedstawiająca nic konkretnego.
- DSC1115
Samo wyposażenie wnętrza zamyka się w kilku bardzo prostych kształtach imitujących fotele, deska rozdzielcza i to właściwie wszystko.
- DSC1121
- DSC1116
Dwa silniki to również jest pokaz prostoty. Ot obły kształt z kilkoma wzmocnieniami. Do silników są oczywiście dysze, które detalem przypominają modele myśliwców z poprzedniego wieku.
- DSC1122
- DSC1117
Cała reszta poszycia kadłuba raczej nie odstaje od wcześniej opisanych części. Pionowe usterzenie, mostek łączący kadłub z silnikami i cała reszta to prostota wysokich lotów.
- DSC1129
- DSC1128
- DSC1127
- DSC1126
W pudełku znajdziemy oczywiście jeszcze kilka suwenirów. Będą to oszklenie, kalkomanie, maski oraz grill.
Elementy fototrawione posiadają kilka elementów. Min tablicę przyrządów, której i tak nie zobaczymy.
Kalkomanii nie ma ich zbyt wiele, ale jakościowo wydają się dobre.
Oszklenie prezentuje się dobrze, nie jest zamglone i jak widać na poniższych zdjęciach nie zniekształca obrazku.
Ostatnim elementem jest grill. Jest to element wykonany z żywicy, bardzo ładnie wyszedł i jeśli będzie pasował do kształtu kadłuba będzie się świetnie prezentował jako główny element konstrukcji.
- DSC1132
- DSC1133
- DSC1134
- DSC1130
W pudełku znajdziemy również ośmiostronicową instrukcję klejenia. Może i jest czytelna, ale jest zrobiona jakby na kserze, lub drukowana domową drukarką.
- DSC1109
- DSC1111
- DSC1110
Model po złożeniu powinien osiągnąć długość 19cm.
Czy warto?
Jak sobaczyłem tego stwora to pomyślałem sobie, że jest tak brzydki, że muszę go mieć. Sam model jakościowo nie jest z górnej półki. Przypomina raczej polskie produkcje, ale może to tylko taka pierwsza reakcja po zobaczeniu jak całość nie jest zdetalowana. Mam jedynie nadzieję, że kleiło się będzie dobrze i nie będzie problemu ze spasowaniem. W końcu model za 150pln, więc co powinien sobą reprezentować…
Dodaj komentarz