Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnimi czasy wpadłem na trop nowego modelu. Jak się pewnie domyślacie po tytule, jest nim E-Wing. Statek ten jest znany tylko tym, który interesowali się Gwiezdnymi Wojnami na szerszą skalę niż tylko w zakresie podstawowych filmów. Pierwszy raz pojawił się on bowiem w komiksach z serii Dark Empire. Teraz ludzie, którzy pracują nad stroną www.m-moeslund.dk postanowili wydać ten statek jako model. Ogólnie ta wersja E-Winga jest zmodyfikowaną konstrukcją tego myśliwca, który mieliśmy okazję widzieć właśnie we wcześniej wspomnianych komiksach. Bazuje ona tym razem na szkicach Dougha Chaina, ale i tu nie obeszło się bez modyfikacji. Głównym zmianom zostały poddane działka. Zostały one powiększone. Działko nad kabiną zostało zastąpione małym, podwójnym działkiem coś na kształt działek Y-Wingowych. Oczywiście na w konstrukcji kadłuba również nie obeszło się bez drobnych modyfikacji.

Bardzo cieszy skala modelu, ponieważ jest ona dostosowana do X-Winga Studio Scale. Tym samym możemy mieć pewność, że model jest naprawdę pokaźnych rozmiarów. Całość konstrukcji składa się z 31 żywicznych części. Tym samym do jego sklejenia będziemy potrzebowali tak jak w przypadku Stormtroopera, kleju typu SuperGlue. Niestety nie obejdzie się bez własnych dodatków w postaci drobnych elementów kabiny lub detali kadłuba.

I na koniec coś o cenie. Model tego E-Winga można kupić za cenę 265 dolarów razem z przesyłką. Oczywiście jeśli mieszkacie w USA. Jeśli byście planowali sobie sprowadzić ten model do naszego kraju to należy, do tej gigantycznej ceny, zapewne dodać kilka dodatkowych zielonych banknotów. Hmmm…po ostatnim Dewbacku myślałem, że droższego modelu już nie spotkam, a tu proszę, niespodzianka. Jeśli ktoś z Was, ma ochotę na fajny, unikalny i sporych rozmiarów model to zapraszam do składania zamówienia na stronie producenta: http://www.m-moeslund.dk/Ewing.html

A na koniec kilka fotek:

Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku

Możliwość komentowania została wyłączona.