Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ornithopter z filmu Diuna wreszcie doczekał się porządnego modelu. W przeciwieństwie to pchełek jakie dostaliśmy poprzednio na kształt jajka niespodzianki, tym razem otrzymujemy świetnie zapowiadający się model z plastiku i do tego na wcisk, w częściach odlanych w docelowych kolorach. Zobaczmy więc co takiego jest dostępnego w zestawie.

Pudełko przedstawia fajne, dynamiczne ujęcie bohatera dzisiejszego odcinka. Z boku propozycje kolorów z palety AK oraz renderingi. Po drugiej stronie również rendering przedstawiający Ornithoptera w locie umieszczonego na podstawce.

Instrukcja na kolorowym papierze, chociaż nawet jednokolorowy druk byłby czytelny. Wszystko bardzo fajnie opisane.

Zestaw z dziewięcioma ramkami. Ogólnie to dostajemy ponad 100 części.

Podstawka przypominająca trochę wersję z cyfrowych modeli Gambody. Dodatkowo gumowy łącznik zapewne do tego, by zwiększyć tarcie między trzpieniem a modelem.

Części kadłuba razem z obudową kabiny pilotów. Długie na 30 cm połówki kadłuba. Oczywiście do tego dojdzie nasadka kabiny. Na ramce również znajdują się odlewy dysz silników i detale ogona.

Ramki z częścią środkową kadłuba, trapem, uzbrojeniem oraz łapami podwozia. Niestety, tak jak było widać na zapowiedziach, nie ma otwartego przejścia między trapem, przestrzenią ładunkową i kabiną. Tę część zajmuje mechanizm łączenia lewych i prawych skrzydeł pomagający w synchronizacji ruchu tych części. Czy to dobre rozwiązanie? Wolałbym by jednak był dostępny przedział ładunkowy.

Poniżej podłoga kabiny pilotów oraz mniejsze części odpowiadające za jej wyposażenie. Również kilka części podwozia. Ogólnie bardzo fajny detal, który łatwo będzie uwydatnić poprzez piaskowy wash.

Długie na 35 cm łopaty napędu. Jestem ciekaw jak będą zachowywały się po jakimś czacie, czy nie zwiotczeją. Inna sprawa, to nie zazdroszczę nikomu jak chociaż jedna z nich się złamie.

Cztery, a nie pięć figurek, jak wcześniej sądziłem. Fajnie jednak, że każda z nich jest inna i odpowiada za inną postać, która była w kabinie w scenie rekonesansu Harwestera.

Logo Atrydów do umieszczenia po dwóch stronach kadłuba kadłuba modelu.

Model zapowiada się świetnie. Rozmiary wzbudzają respekt. Na składanie przyjdzie pora niebawem, ale już jestem przekonany, że problemy zostaną zredukowane do minimum.

Cena za zestaw jaką trzeba wydać do 270pln.

Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku

Jedna odpowiedź do “Atreides Ornithopter (Dune, DS-007) / 1:72 / Meng Model”

  1. […] Model stara się zaspokoić oczekiwania fanów nowej wersji Duny. Najwyraźniej ostatni model Ornithoptera w wersji Atrydów spotkał się z wystarczającym zainteresowaniem by ponownie podejść do tematu. Tym razem […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *