Jakim cudem czyli…
…skąd się wzięło to ustrojstwo? Cóż,w przypadku modelu Mig-a 37 teorie powstania są dwie… Jedna ma podstawy finansowe. Otóż TESTORS zachęcony niebywałym sukcesem modelu F-19 (to najlepiej sprzedający się model w historii, bije na głowę wszystkie Tamyie) postanowił stworzyć jego odpowiednik zza żelaznej kurtyny. Druga jest bardziej…sensacyjno-szpiegowska:) Mianowicie, gdy w ZSRR zobaczyli model F-19 doszli do wniosku że tak wygląda najnowsze nieodtajnione dziecko przemysłu lotniczego USA. Reakcją Rosjan na F-19 były kontrolowane przecieki do mediów: wzmianki,rysunki itp. Na ich podstawie TESTORS stworzył model. Najciekawsze jest to że Mig-37 przypomina bardziej seryjnego „STEALTH FIGHTERA” niż F-19 🙂 Kończąc ten przydługawy wstęp, TESTORS stworzył jeden z modeli , które wryły się na stałe w historię modelarstwa. Mig-37 w skali 1:48 jest (obok Stingbata) jednym z bardziej poszukiwanych modeli (bo w 1:72 został wznowiony i nawet na znanym portalu aukcyjnym pojawia się dość często). Niestety zdjęcia są stare i mało ich gdyż mój Mig-37 jest obecnie w renowacji. Jak tylko go odremontuję to wrzucę nowsze.
Model
Cóż, małe toto nie jest ale skomplikowane też nie. Kadłub składa się z części górnej i dolnej. Skrzydła są jednoelementowe.
Klejenie zaczyna się od kokpitu. Jest niezły ale bez rewelacji. Przełączniki na panelach bocznych są,na tablicy też. Fotel ma odlane pasy ale lepiej go wymienić. Jest też HUD. Kokpit wkleja się w górną część kadłuba. Oczywiście osłonę kabiny można zrobić otwartą bądź zamkniętą. Jeszcze tylko trzeba wkleić szkiełko kamery w przód kadłuba i można łączyć górną i dolną część płatowca. Następnie wkleja się dysze. Mają one fakturę wewnętrzną i nie ma się czego czepiać. We wloty powietrza wkleja się turbiny ale nie będą one widoczne gdyż przykrywa je się osłoną (wymóg technologii stealth). Potem można przykleić skrzydła i stateczniki pionowe (lub raczej w tym wypadku skośne:)).
Co do uzbrojenia to mamy do wyboru albo dwie bomby albo dwie rakiety i jedną bombę. Model ma dwie komory na uzbrojenie,nie powiem, niezłe. Faktura w środku jest, kabelki itp.Szkoda tylko że TESTORS nie zrobił jakichś ciekawych wyrzutników bomb tak jak w F-19. Komory można zrobić otwarte bądź zamknięte.
Podwozie…sam smak. Jest naprawdę szczegółowe. Golenie główne są ekstra, komory chowania też. Również jest możliwość zrobienia zamkniętego podwozia. Podobnie jest z hamulcami aerodynamicznymi. Mamy wybór: zamknięte i otwarte.Doradzam otwarte bo model wygląda wtedy naprawdę mrocznie 🙂 Na koniec należy wkleić klapę pod dyszami oraz dwa płaskie elementy tuż za dyszami (lekko bez sensu gdyż podczas pracy silników stopiłyby się od razu, odradzam wklejanie). W budowie „PROSTO Z PUDŁA” o szpachli można zapomnieć. W moim przypadku trochę weszło bo zmieniałem dziób na bardziej ostry.
Malowanie
Mamy dwa schematy do wyboru: typowe czarne lub dzienne z szarą górą i białym spodem. Kalkomanie dla tych dwóch schematów różnią się kolorem dlatego są dwa komplety kalek. Napisy eksploatacyjne są; jest ich bardzo dużo. Co ciekawe wszystkie są pisane cyrylicą i w pełni czytelne. Tutaj należą się duże brawa TESTORS-owi.
Podsumowując…
…mogę powiedzieć że to świetny model. Problemem jest jedynie malowanie wnętrza gdyż TESTORS podaje barwy niespotykane w rosyjskich myśliwcach. Malując wnętrze warto bazować na konstrukcjach realnych. Dodam jeszcze że model wygląda naprawdę fajnie w czarnej szacie a postawiony obok F-117 pod względem wyglądu bije go na głowę. POLECAM!
