wprost od Anigrand
Bardzo miło jest mi Was poinformować, że na rynek wchodzi właśnie nowiutki model z firmy Anigrand. Tej samej, która wydała już Sokoła Millenium w skali 1:144 i ma zamiar również wydać Tydiriuma oraz Imperialny niszczyciel.
Krążownik jednak, o którym chcę powiedzieć to sam MC-80 Liberty. Mieliśmy okazję widzieć go przez ułamek sekundy w Powrocie Jedi. Został on zniszczony jako pierwszy przez rzekomo niedziałającą drugą Gwiazdę Śmierci. Sam model pojawił się dość niespodziewanie. Do tej pory nie było nic o nim słychać, dziwnym się więc stało, że pojawił się przed wcześniej zapowiadanymi modelami. Przed przejściem do technicznych spraw dodam tylko, że jest to pierwszy, wypuszczony na „masową” skalę model tego typu.
A teraz trochę liczb.
Sam model jest sporych rozmiarów. Jako że został on wykonany w skali 1:2256 czyli pasującej do Niszczyciela Republiki z Revella oraz wcześniej zapowiadanego Imperialnego niszczyciela. Dzięki takiej skali model będzie miał długość 53cm. oraz 21cm na szerokość. Co jak co, ale pół metra to już bardzo konkretne rozmiary.
W skład modelu będzie wchodziło 36 żywicznych części, oczywiście wszystkie wykonane bardzo dokładnie z odwzorowaniem najdrobniejszych detali.
Jako smaczek, do modelu dołączone są jeszcze malutkie, oczywiście mieszczące sie w skali, modeliki Sokoła Millenium oraz Medium Transport.
Teraz dwie złe wiadomości.
MC-80 nie jest wykonany w takich ilościach jak produkty Fine Molds czy Revell tym samym cena może odstraszyć na pierwszy rzut oka. Wynosi ona 138 dolarów plus 25 na przesyłkę. Sporo, ale nie jest to już tak dużo zważywszy na same wymiary krążownika. Druga zła wiadomość jest taka, że model tak jak i inne kosmiczne modele z Anigrand, będzie wykonany jedynie w 100 kopiach. I to jest właśnie ból jaki jest wynikiem tego, że modele nie są wykonywane w tysiącach sztuk. Niemniej jednak może to stanowić całkiem niezłą gratkę dla prawdziwych modelarzy i kolekcjonerów. Być jednym ze 100, którzy mają limitowaną edycję tego niepowtarzalnego model takiego krążownika, to całkiem fajna sprawa.
Zapisy na model można składać na stronie producenta. Wkrótce powinna się rozpocząć tak produkcja modeli jak i wysyłka ich do kupujących.
Podoba Ci się ten artykuł? Dołącz do nas na Facebooku
